poniedziałek, 19 grudnia 2011

Świąteczne inspiracje


Zupełnie nie czuję zbliżających się Świąt! Pomijając nawet ten śnieg, którego w sumie i tak nie lubię. Nie lubię zimy i przenikliwego zimna z nią związanego! Nie lubię czapek, szalików i zimowych butów... Na całe szczęście prognozy na najbliższy czas są korzystne więc jakoś dam radę. Muszę się Wam przyznać, że trochę bojkotujemy te Święta. Pochłonięci pracą związaną z organizacją imprezy sylwestrowej dla 100 osób, nie mamy czasu nawet na porządki a co dopiero pieczenie ciasteczek, mycie okien i ogólne szaleństwo zakupowo prezentowe... Choinka ( no dobra, całoroczny cyprysik) jest już przystrojony, świąteczne świece i stroiki na swoich miejscach. Wystarczy!
Dopiero chwilka pobytu na wsi sprawiła, że gdzieś tam poczuliśmy nutkę świątecznego zapachu. Świąteczne inspiracje stołu, dekoracje i zapach pomarańczy naszpikowanej świezymi goździkami...
Chyba najważniejsze w tym całym szaleństwie jest ta cała rodzinna atmosfera. Nie ważne gdzie, nie ważne co będziemy jeść, przecież cały rok jemy dobrze! Najważniejsze z kim! I tak jak co roku Święta spędzamy w małym rodzinnym gronie. Niby jak co roku... ale po raz pierwszy wokół stołu będzie biegał mały urwis o imieniu Maja. Kilka dni temu skończyła  15 miesiąc, w sumie na codzień je z nami wszystko. Co mogę podać takiemu maluszkowi podczas wigilijnej kolacji? 
Poniżej kilka świątecznych własnoręcznie przygotowanych dekoracji-inspiracji. 




Cieszcie się tą wyjątkową- rodzinną atmosferą i nie dajcie się zwariować !!
Do miłego!
Natka

1 komentarz:

  1. A ja akurat moge czapy i szaliki nosic :P Ale zimna nie lubie brrrrrrrrrrr :P

    OdpowiedzUsuń