sobota, 21 lipca 2012

Mur stoi dalej jak stał

W przypływie codziennych smutków jakie dostarczają sobie z pozoru kochający się ludzie:

On nie rozumie, nawet nie stara się zrozumieć
I tak sobie żyją, tak jak gdyby z dnia na dzień,
z pozoru, pozornie wszyscy są uśmiechnięci,
wręcz zadowoleni.
On nie wie co powiedzieć swojej kobiecie,
ona nie umie powiedzieć swojemu mężczyźnie
On nie umie jej pocieszyć, ona rozweselić
On się cofa, ona nie idzie naprzód
Więc jak ich drogi mają się zbiec?
To technicznie niemożliwe...
Tak wiele ich łączy a tak wiele dzieli,
Ile trzeba być ze sobą, ile poranków przywitać
by móc stwierdzić, że się kogoś zna?
Czy to w ogóle jest możliwe?

Z pozoru piękne chwile,w  sekundę
potrafią przeobrazić się w te, których wolelibyśmy nigdy nie przeżywać
Bolą
Mur stoi dalej jak stał.
Dobranoc

1 komentarz: